Święta tuż tuż, a Ty nadal nie masz pomysłu na prezent? Zażegnaj smutki, ponieważ: nadchodzę. Już kilka lat temu znalazłam ten sklep, ale nigdy wcześniej nie było okazji (a może też czasu), żebym napisała tego typu wpis. Sklep, którego asortyment podbije serca niejednej z Was oraz kilka upominków, które nie tylko pięknie wyglądają, ale i są warte swojej ceny.
Anthropologie powstał z inicjatywy Dick’a Hayne’a, zainspirowanego problemami przyjaciółki. Kobieta właśnie przeprowadziła się na przedmieścia Filadelfii i była zawiedziona asortymentem sklepów znajdujących się najbliżej jej domu. Brakowało jej sklepu, który mógłby zaspokoić jej kreatywną duszę. Hayne, zdający sobie sprawę z tego, że problem przyjaciółki nie był pojedynczym przypadkiem, postanowił stworzyć markę lifestyle, która odpowiadałaby potrzebom kreatywnym, wyedukowanym i zamożnym kobietom w wieku 30-45 lat. Nazwany po kierunku, który ukończył na studiach (z delikatnym, francuskim zabarwieniem), sklep Anthropologie po raz pierwszy ujrzał światło dzienne w Wayne, w stanie Pensylwanii. W dniu dzisiejszym, na całym świecie funkcjonuje ponad dwieście sklepów, spełniających potrzeby kreatywnie myślących kobiet, którym zależy na budowaniu własnego stylu z dala od mas.
“Nasza konsumentka doskonale zna swój styl i chociaż moda jest dla niej ważna, nie ma czasu na podążanie za najnowszymi trendami. Dla Niej samej, Anthropologie to świat rzeczy do odkrycia, w którym może się zatracić i jednocześnie odnaleźć.”
W ofertę Anthropologie wchodzi odzież, akcesoria, meble, dekoracje, kosmetyki i wszelkiego rodzaju drobiazgi, idealne na prezent. Delikatne, eleganckie, klasyczne, z wyczuwalną artystyczną nutą. A skoro o prezentach mowa, zbliżają się święta, dlatego przygotowałam dla Was zbiór propozycji w oparciu o asortyment tego fantastycznego sklepu. Co warto kupić w Anthropologie?
Ramki na zdjęcia. Wydatek rzędu 18$, pamiątka na całe życie.
Wazony w kształcie kwiatu tulipana. Wykonane z cementu, dostępne już od 12 $.
Szklane wazy imitujące kryształ. Mają coś w sobie i doskonale prezentują się jako pojedyncza dekoracja w pokoju. Dostępne już od 28$.
A skoro mowa o wazach, to może coś do zestawu? Moje serce skradły pozłacane liście eukaliptusa, które z pewnością prędzej czy później trafią do mojego domu. Tego typu ozdobne rośliny można wykonać samodzielnie w domu. Wystarczy złota farba w spray’u i odrobina kreatywności!
Ozdobne naczynie na biżuterię. Dostępne już od 14$!
A skoro o ceramice mowa. Może coś do kuchni? Kwieciste talerzyki to małe dzieło sztuki, które z pewnością upiększy niejedną kuchnię. Nie wiem jak Ty, ale ja mam małą obsesję na punkcie akcesoriów kuchennych! Dostępne od 16$.
Kolejne talerze, w nieco bardziej świątecznym wydaniu. Motywy świąteczne wykonane zostały przez artystkę Jennifer Orkin Lewis znaną jako August Wren we współpracy z Anthropologie. Dostępne od 8$.
Kolejne holdery na biżuterię. Doskonałe na toaletkę jak i do łazienki. Dostępne od 18$.
Były talerze, czas na kubki! Te cudowne kubeczki dosłownie skradły moje serce pod względem wizualnym! Pozłacane elementy i ciekawy design – mamy do wyboru łabędzia, jelonka i żyrafę! Wyobrażasz sobie długie zimowe wieczory ze słodką herbatą z tymi małymi dziełami sztuki w roli głównej? Ja tak! Kubki dostępne od 16$!
Pod względem prezentów świątecznych, wychodzę z założenia, że mniej znaczy więcej. Drobny, aczkolwiek stylowy upominek kupiony z myślą o danej osobie może sprawić, że zapadniesz w jej pamięci na dłużej, niż w przypadku, gdyby otrzymała od Ciebie multum tanich i nieprzemyślanych bzdetów. Gorąco zachęcam Cię do przejrzenia asortymentu Anthropologie – ten sklep to coś więcej niż Home&You czy Ikea. Mnóstwo rzeczy oferowanych w ANTHROPOLOGIE powstaje we współpracy ze wspaniałymi artystami, a produkty dostępne w ich sklepie to prawdziwe unikaty. Zastanawiam się nad stworzeniem podobnego postu, podsumowującego propozycje odzieżowe. Daj znać, czy byłabyś. byłbyś zainteresowani taką notką!