ANWEN – Darling Clementine

Dzisiejszy kosmetyk to absolutny dowód na to, że nie z każdym produktem nowej fali włosomaniactwa się dogadam. W zasadzie wykańczałam go na wiele różnych sposobów, by w końcu dosięgnąć denka. Nie oznacza to, że serum Darling Clementine totalnie nie polecam – wręcz przeciwnie – uważam, że jest to produkt, który w pełni zasługuje na to, aby zagościć na Waszych włosiarskich półkach.

Od producenta: Serum do skóry głowy Darling Clementine to kompleks substancji wzmacniających włosy u nasady, regulujących pracę gruczołów łojowych i zwalczających wypadanie włosów. Masaż z użyciem tego kosmetyku to dodatkowa stymulacja skóry głowy, która pozwoli pobudzać porost włosów i zadbać o cebulki włosowe. Serum do pielęgnacji skóry głowy powstało dla osób, które mają problem z podrażnieniem, przesuszeniem lub nadmiernym przetłuszczaniem. Zawiera bogactwo naturalnych składników: aloesu, ekstraktów z lukrecji, cykorii, alg czerwonych, a także biofermentu z ryżu i wyciągu z drożdży, które głęboko nawilżają skórę, łagodzą podrażnienia i przyspieszają regenerację. Ekstrakt z wierzbówki kiprzycy oraz bioferment z rzodkwi działają przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybicznie, a także wspierają walkę z łupieżem. Glukonian cynku, wyciąg z grzyba Hub i witamina B6 regulują pracę gruczołów łojowych i zapobiegają nadmiernemu przetłuszczaniu. Witamina PP oraz Biotyna poprawiają ukrwienie skóry głowy i wpływają korzystnie na cebulki włosów, sprzyjając ich wzmocnieniu. Serum wspomaga powrót skóry głowy do naturalnej równowagi, która jest podstawą zdrowia i piękna włosów. Pozwala również nawilżyć skórę głowy, ograniczając przesuszanie. Masaż z użyciem serum poprawia krążenie krwi w skórze głowy, dzięki czemu włosy rosną szybciej.

Estetyka opakowania: Piękna, klasyczna Anwenowa buteleczka. Poręczna, wygodna, z obrotowym zamykaniem uniemożliwiającym wysychanie produktu.

Działanie: Tutaj zauważyłam jedną ciekawą rzecz. Serum ma bardzo podobne działanie rozgrzewające do wcierki “Grow Us Tender”. W połączeniu z masażem robi robotę. Produkt bardzo dobrze sprawdza się również jako serum normalizujące do skóry twarzy na noc lub na dzień, kiedy nie opuszczacie czterech ścian (smarowałam twarz dość często w trakcie choroby i zauważyłam znaczną poprawę stanu cery).

Zapach: Ziołowy, ale nie tak intensywny jak w przypadku wspomnianej wyżej wcierki.

Skład: aloe barbadensis leaf juice – sok z liści aloesu, humektant, ma działanie nawilżające i zmiękczające,

aqua – woda,

propanediol – glikol roślinny, naturalna substancja nawilżająca, wspomaga przenikanie substancji aktywnych wgłąb skóry,

glycerin – gliceryna, substancja nawilżająca,

xanthan gum – naturalny zagęstnik,

polyglyceryl-4 caprate – roślinny emulgator,

zinc gluconate – glukonian cynku reguluje wydzielanie sebum, działa antyoksydacyjnie i przeciwbakteryjnie,

panthenol – prowitamina B5, łatwo wnika w głąb skóry i włosów sprawiając, że są bardziej nawilżone, gładkie, błyszczące i zdrowsze,

glycyrrhiza glabra (licorice) rhizome/root – ekstrakt z korzenia lukrecji – łagodzi podrażnienia, nawilża i przyspiesza gojenie się skóry,

rose extract – ekstrakt z róży – posiada wysoką zawartość flawonoidów, działa przeciwstresowo i przeciwutleniająco,

epilobium angustifolium flower/leaf/stem extract – standaryzowany ekstrakt z wierzbówki kiprzycy regulujący populację grzyba Malassezia (sprawcy łojotoku i łupieżu) na skórze głowy poprzez inhibicję enzymu- 5-α-reduktazy i zmniejszenie produkcji sebum, które stanowi jego główne źródło pożywienia; ponadto wykazuje działanie immunomodulujące na stan zapalny skóry oraz wzmacniające warstwę rogową naskórka,

lactobacillus/rice ferment filtrate – bioferment z ryżu przyspiesza regenerację, zwiększa produkcję struktur białkowych i lipidowych skóry, dzięki czemu poprawia integralność płaszcza hydrolipidowego obecnego na skórze; doskonale nawilża i wygładza skórę; zawiera minerały, antyoksydanty i witaminy z grupy B oraz E, które działają energizująco i odbudowująco na skórę,

cichorium intybus (chicory) leaf extract – wyciąg z liści cykorii – bogaty w witaminę A, wspomaga odbudowę skóry i łagodzi podrażnienia,

fomes officinalis (mushroom) extract – wyciąg z grzyba Hub – posiada właściwości ściągające i nawilżające; przyspiesza gojenie, pełni także funkcję ochronną i seboregulującą,

hydrolyzed rhodophyceae extract – hydrolizowany ekstrakt z alg czerwonych – bogaty w wiązki cynku, wapnia i magnezu, duże znaczenie mają również obecne w nich niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, w tym bardzo rzadki u roślin wyższych kwas γ-linolenowy; obfitują również w karotenoidy, białka czy też mikosporyny, takie jak Porphyra-334 i Shinorine; działają odżywczo i rewitalizująco na skórę i włosy,

butylene glycol – substancja hydrofilowa, odpowiedzialna za prawidłowe nawilżenie skóry i włosów, dzięki czemu kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza, skórę i włosy; promotor przenikania, ułatwia penetrację innych substancji w głąb skóry,

hydrolyzed yeast protein – hydrolizowany wyciąg z drożdży – jest odpowiedzialny za utrzymywanie wody w naskórku, dzięki czemu go nawilża, a także zmiękcza i wygładza; wykazuje doskonałe powinowactwo do powierzchni skóry, włosów i paznokci; substancja antystatyczna, zmniejsza elektryzowanie się włosów; posiada właściwości bakteriostatyczne,

niacinamide – witamina PP – poprawia ukrwienie skóry głowy, wzmacnia cebulki włosów, dzięki czemu zapobiega ich wypadaniu; działa regulująco na aktywność gruczołów łojowych oraz wygładzająco na powierzchnię skóry, wzmacnia barierę lipidową naskórka; działa silnie antyoksydacyjnie, leczniczo i przeciwzapalnie i gojąco,

gluconolactone – lakton kwasu glukonowego, który występuje naturalnie w ludzkiej skórze; ma działanie silnie nawilżające, łagodzące zaczerwienienia i podrażnienia, wzmacnia skórę i naczynia krwionośne, regeneruje, goi, likwiduje przebarwienia i blizny,

pyridoxine – witamina B6 – ma właściwości przeciwzapalne, reguluje pracę gruczoły łojowych, przez co zapobiega powstawaniu zaskórników; działa antyoksydacyjne – neutralizuje wolne rodniki, wspiera syntezę kolagenu,

allantoin – alantonina posiada właściwości kojące i łagodzące podrażnienia, a także stymuluje wzrost zdrowej tkanki, dlatego wspomaga regenerację skóry; działa nawilżająco, zmiękczająco i przeciwzapalnie, daje uczucie gładkości na skórze,

threonine – treonina- stymuluje syntezę białek w skórze, kolagenu i elastyny, działa przeciwzmarszczkowo, zapobiega utracie jędrności i elastyczności, wzmacnia odporność skóry na czynniki zewnętrzne i alergeny; ma właściwości wygładzające skórę i włosy oraz regenerujące,

leuconostoc/ridish root ferment filtrate – powstaje w procesie fermentacji rzodkwi – działa antybakteryjnie, przeciwgrzybiczo; pomaga niwelować objawy łojotokowego zapalenia skóry; ponadto wykazuje działanie przeciwłupieżowe,

menthol – mentol – ma właściwości znieczulające, antyseptyczne, odkażające, odświeżające i chłodzące,

biotin – biotyna – witamina H, wzmacnia skórę oraz włosy, poprawia ich kondycję i przeciwdziała wypadaniu,

parfum – kompozycja zapachowa,

linalool – składnik kompozycji zapachowej, potencjalny alergen,

limonene –  składnik kompozycji zapachowej, potencjalny alergen,

linoleic acid – kwas linolowy, emolient; zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na ich powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje skórę i włosy; zapobiega elektryzowaniu się włosów, poprawia ich wygląd, ułatwia rozczesywanie, zapobiega splątywaniu, nadaje połysk i elastyczność,

sodium benzoate – benzoesan sodu, konserwant dopuszczony do produkcji kosmetyków naturalnych,

potassium sorbate – konserwant,

xylitol – w produktach kosmetycznych ksylitol stosowany jest jako humektant, ma działanie silnie nawilżające,

caprylic acid – ma działanie antybakteryjne i przeciwgrzybiczne, jest emolientem tłustym, tworzy na powierzchni skóry i włosów ochronną, odżywczą i zmiękczającą warstwę,

disodium EDTA – pełni rolę konserwantu i stabilizatora; w większym stężeniu podrażnia skórę i błony śluzowe, a kosmetyków z EDTA w składzie nie należy stosować z lekami zawierającymi żelazo, miedź, cynk, glin, ołów czy bizmut, ponieważ wykazuje działanie wiążące metale ciężkie; odradza się również stosowanie kosmetyków z tym składnikiem w przypadku zażywania antybiotyków, w czasie laktacji i ciąży. w sieci można natknąć się na informacje odnośnie kancerogennego działania zanieczyszczonego EDTA (w połączeniu ze związkami azotowymi, EDTA tworzy nitrozaminy, które mają działanie rakotwórcze), jednakże podchodziłabym do tego typu informacji z pewnym dystansem; EDTA stosowany w niskich dawkach jest nieszkodliwy dla organizmu,

caprylyl glycol – substancja zmiękczająca, odżywiająca i utrzymująca wilgoć we włosach i skórze.

Podsumowanie: Dla mnie, osoby na spektrum, największym wyzwaniem było aplikowanie tego serum. Osobiście nie przepadam za kleistymi formami, wszystkim co “śluzowate” i problematyczne we wcieraniu w skórę głowy. Ponadto formuła pozostawia uczucie klejących się rąk, co mega mnie zniechęcało, ale już uczucie ściągające na twarzy zdawało się akceptowalne. Jestem zachwycona składem tego serum i chętnie bym do niego wróciła, gdybym nie miała swoich osobistych “icks”… Polecam tho.