Jak zwykle obsuwa, ale myślę, że nie będziecie mi tego mieli za złe. Nikt nie czyta tego bloga (xd). Ukończyłam jedno opakowanie i natychmiast zamówiłam drugie, więc możecie być pewni, że to co dzisiaj zrecenzuję to absolutny gamechanger.
EVY
MV Organic Skincare Pure Jojoba – recenzja
Witam, witam i o zdrowie pytam ;> A raczej o samopoczucie w te okropne upały. Pomimo tego, że pogoda daje się we znaki, wszyscy powinniśmy pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji. A skoro o niej mowa, mam dla Was recenzję f – a – n – t – a – s – t – y – c – z – n – e – g – o olejku, którego nie powinno zabraknąć w Waszych kolekcjach. Dlaczego? A dlatego, że najbardziej przypomina ludzkie… sebum ;o