Rahua – Scalp & Skin Toner {recenzja}

Kupiony z myślą o zużyciu w formie wcierki, ostatecznie na stałe wylądował w pielęgnacji mojej twarzy jako toner. Odrobinę pricey, ale ze względu na skład i całokształt, uważam, że jest to cena uzasadniona. Czy polecam toner Rahua?

HairTry – Babyhair Fever

W sumie sama nie wiem dlaczego przekładałam publikację tej recenzji, skoro dzisiejszy omawiany produkt to jedna z najsilniejszych wcierek, jakie dotychczas testowałam przez całą swoją włosomaniaczą przygodę… Mowa o HairTry Babyhair Fever, która… Bije na głowę Grow Us Tender i Trychobooster. A jakby tego było mało, kosztuje mniej niż 50 zł…