Cześć kochani!
Coś długo nie publikowałam ;o. Aż sama jestem w szoku, zwłaszcza, że planer i kartki z pomysłami na wpisy/filmy aż pękają w szwach. Chyba czas najwyższy zmienić noworoczne lenistwo i wziąć się w końcu do pracy! Zapraszam na recenzję odżywki nawilżającej rahua HYDRATION CONDITIONER!
Słowem wstępu: Jest to jeden z tych kosmetyków, które kupiłam po zapoznaniu się z misją firmy rahua* i opinii ludzi, którzy mieli okazję przetestować odżywkę przede mną. Ponieważ nie chciałam od razu kupować produktu o pojemności 275ml, postanowiłam przetestować najpierw wersję mini. Czy wrócę do pełnowymiarowego produktu?
*Amazon Beauty to producent zapewniający naturalną pielęgnację włosów, w oparciu o kosmetyki z serii Rahua wzbogacone najwyżej jakości woskami, olejami, wyciągami roślinnymi. Pielęgnacja zielonymi produktami Rahua to obietnica długotrwałych efektów dla każdego rodzaju włosów. Sama nazwa marki pochodzi od oleju nazywanego Rahua przez kobiety z plemienia Quechua-Shuar. Przez wieki podróżowały one wgłąb lasów tropikalnych Amazonii w celu pozyskania wysoce skoncentrowanego oleju, wierząc, że zapewnia on zapuszczanie ich grubych, sypkich, błyszczących włosów.
W latach dziewięćdziesiątych wspomniane kobiety podzieliły się swoim sekretem ze sławnym stylistą i kolorystą z Nowego Jorku Fabianem Lliguin – Ekwadorczykiem pochodzącym z obszaru plemienia Quechua-Shuar. Zaintrygowany stylista, sprawdził rewitalizujące efekty Rahua na włosach swoich klientów. Po pewnym czasie (co nie powinno dziwić żadnej włosomaniaczki) wysuszone, zniszczone włosy odżyły. Stały się sprężyste, elastyczne, pełne wigoru. Nawet po zabiegach koloryzacji włosy były błyszczące i tętniące życiem, a łagodząca pielęgnacja Rahua wyciszyła podrażnienia skóry głowy.
Zgodnie z zapewnieniami producenta, kluczem działania Rahua jest struktura molekularna oleju, który jest drobnocząsteczkowy. Ma to zapewnić głęboką penetrację kory włosów i wygładzenie:
“W odróżnieniu od innych olei roślinnych, które pokrywają włosy na zewnątrz obciążając je, niezwykle małe cząsteczki oleju Rahua głęboko penetrują korę włosów, wiążąc ją i odnawiając, jednocześnie wygładzając końcówki włosów.”
I tutaj pojawia się pierwszy haczyk, na który doświadczone włosomaniaczki zwrócą uwagę. Otóż: do każdego typu włosa powinniśmy wybierać odrębny olej. Do olejowania włosów niskoporowatych należy używać olejów bogatych w kwasy tłuszczone nasycone o małych cząsteczkach, które nie będą wnikały w głąb rdzenia, a pokryją go filtrem. Na średnioporowatkach najlepiej sprawdzają się oleje bogate w kwasy jednonienasycone, których nieco większe cząstki uzupełnią ubytki we włosach i utworzoną ochronną warstwę. Bardzo mocno rozchylone łuski wysokoporowatych włosów sprawiają, że potrzebne są im oleje o bardzo dużych i wyraźnych cząsteczkach. Ich zadaniem jest odbudowanie ubytków we włosach, odżywienie od wewnątrz i sklejenie łusek w celu obniżenia porowatości.
Czujecie bluesa? Trochę się producentowi odżywki pogmatwały informacje, ponieważ to oleje wielkocząsteczkowe spełniają funkcje, które rzekomo miałby spełniać olej Rahua. Oznacza to, że odżywka sprawdzi się na włosach niskoporowatych. Dlatego też po pewnym czasie (nie zauważając efektów na końcówkach), postanowiłam zużyć produkt, odżywiając niskoporowate, naturalne włosy u nasady głowy.
W chwili obecnej firma Amazon Beauty stosuje olej Rahua jako główny składnik linii pielęgnacyjnej do włosów. Olej ten jest pozyskiwany z orzechów ungurahua pochodzących z tropikalnych lasów Amazonii. Rzadki orzech jest ręcznie zrywany, i następnie w tradycyjny sposób niezmienny od wieków poddawany obróbce, aby wydobyć najwyższej jakości naturalny olej. W 100% naturalnym konserwantem kosmetyków RAHUA jest pochodzący również z tego regionu czysty olejek eteryczny ze świętego drzewa (Bursera graveolens), o właściwościach przeciwgrzybiczych i przeciwbakteryjnych. Olejek ten, to również główna nuta zapachowa kosmetyków. Pielęgnacja RAHUA jest luksusową, organiczną linią do pielęgnacji włosów, robioną ze składników pochodzących z Amazonii dla klientów szukających czegoś Autentycznego. Produkty Rahua podtrzymują ekologiczną równowagę lasów tropikalnych. Są robione ze składników rosnących symbiotycznie i zbieranych na dzikich obszarach u dorzecza Amazonki. Wolne od chemicznych konserwantów, nie zawierają siarczanów, silikonów, parabenów, nafty, sztucznych barwników. Produkty pielęgnacyjne RAHUA to gwarancja 100% efektywności, uzyskane ze w 100% naturalnych składników, umieszczonych w 100% biodegradowalnych opakowaniach.
Co cenię w firmie Amazon Beauty to to, że w partnerstwie z kobietami z plemion amazońskich takich jak: Waorani, Achuar, Quichua, Quechua i Shuar prowadzi zrównoważony biznes, przyjazny Ziemi, lasom tropikalnym i rdzennej kulturze. Wszystkie składniki pozyskiwane są i przetwarzane zgodnie z tradycyjnymi metodami plemion, przekazywanymi z pokolenia na pokolenie. Firma część zysków przekazuje do organizacji Eco Agents (non profit) w celu ochrony lasów tropikalnych i edukacji plemion w zakresie ich dziedzictwa i praw człowieka. Amazon Beauty ma pozycję jednego z topowych dostawców w profesjonalnej branży beauty.
Dlaczego Rahua jest warte Waszej uwagi?
W produktach Rahua nie ma siarczanów, które stanowią ryzyko dla zdrowia, syntetycznych perfum. Kosmetyki pachną delikatnie, czystym olejkiem eterycznym ze świętego drzewa, które występuje w Ameryce Środkowej i Południowej. Optymalny termin ważności produktów Rahua to 3 lata od daty produkcji. Formuły produktów Rahua są wolne od szkodliwych i niebezpiecznych substancji chemicznych tak, że żadne substancje szkodliwe nie spływają do oceanów i szlaków wodnych naturalnego środowiska. Ochrona lasów tropikalnych Amazonii jest istotna, ponieważ lasy te są płucami dla całej naszej planety, drzewa produkują tlen, którego potrzebujemy do przeżycia. W swoim bogactwie roślinnym lasy tropikalne u dorzecza Amazonki nadal posiadają niezliczoną liczbę naturalnych składników o właściwościach leczniczych i odżywczych. Dlatego musimy ochraniać to źródło bogactwa naturalnego.
rahua HYDRATION CONDITIONER
Jest to odżywka, która z założenia ma intensywnie nawilżyć włosy – tak jak pisałam wyżej, kupiłam ją głównie z myślą o wysokoporowatych, silnie rozjaśnianych końcówkach, które bez odpowiedniej pielęgnacji naprawdę łatwo się przesuszają. Formuła odżywki została nasycona roślinnym kompleksem Rahua, stworzonym z drogocennych amazońskich olejków i naturalnych cukrów łączących białka, które kierują nawilżenie w głąb włosa. Jej zadaniem jest zmiękczyć włosy, ułatwić rozczesywanie oraz wzmocnić cebulki, jeżeli nakładamy ją również na skalp, zapewniając wzrost włosów zdrowszych, gładszych i bardziej lśniących. Niestety do zauważenia tych efektów potrzebne byłoby regularne stosowanie produktu przez co najmniej rok, a ja sama nie jestem do końca przekonana do tej odżywki, o czym przeczytacie za chwilę. Produkt polecany jest dla wszystkich typów włosów potrzebujących odpowiedniego nawilżenia. Oprócz oleju rahua (ungurahua), w formule znajdziemy:
SACHA INCHI: Stanowiąc źródło pożywienia w Amazonii, nasiona Sacha Inchi są wyjątkowo bogate w kwasy tłuszczowe omega-3 i przeciwutleniacze, w tym witaminy A i E. Olej Sacha Inchi utrzymuje nawilżenie włosów, poprawia ich kondycję oraz koi skórę głowy. Olej Sacha Inchi w produktach Rahua ma oznaczenie Symbiotic® *
ORGANICZNE CUKRY Z MANGO: Ten soczysty owoc tropikalny nadaje subtelny, nieodparcie egzotyczny zapach i zawiera cukry, które wiążą proteiny oleju we wnętrzu włosa, maksymalizując nawilżenie. * Symbiotic® to standard Rahua®. Aby składnik mógł zostać sklasyfikowany jako Symbiotic®, musi pochodzić z dzikich upraw lasów tropikalnych, rosnąć w nienaruszonym dziewiczym lesie oraz być zbierany i przygotowywany przy użyciu wiedzy tubylczej, przez ludność zamieszkującą środowisko dziewiczego lasu. Każdy składnik musi być także zakupiony w cenie, która pomaga rozwijać i podtrzymywać te tradycje, wzmacniać gospodarkę oraz wspierać rdzennych mieszkańców.
OLEJ MORETE: Bogaty w witaminy A, C i E, niezbędne kwasy tłuszczowe, tokoferole i karotenoidy – głównie beta-karoten, olej z miąższu tego amazońskiego owocu chroni włosy przed szkodliwym promieniowaniem UVA. Marka Rahua stosuje olej morete z oznaczeniem Symbiotic® *
Zapach: Tropikalny, orzeźwiający, z wyraźną nutą mango i marakui.
Działanie: Zapewnia nawilżenie, wygładza zewnętrzną warstwę włosa, zapobiega puszeniu się, dodaje blasku.
Analiza składu:
aqua – woda (wiadomo)
herbal infusion of organic mangifera indica (mango) fruit extract – ekstraktu z owocu mango działa antyoksydacyjnie, czyli chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników; aktywuje procesy regeneracji skóry i przyspiesza gojenie podrażnień; nawilża, zwiększa elastyczność i jędrność skóry; odżywia i rewitalizuje skórę zmęczoną i przedwcześnie starzejącą się, działa przeciwzapalnie i delikatnie ściągająco; poprawia ukrwienie i koloryt skóry,
organic passiflora incarnate (passion) fruit extract – ekstrakt z owocu męczennicy cielistej, wyciąg z męczennicy, wyciąg z passiflory, ma właściwości regenerujące, łagodzące, antydepresyjne, uspokajające; ekstrakt z passiflory ma działanie przeciwutleniające, chroniąc przed oksydacyjnymi uszkodzeniami komórek oraz szkodliwym działaniem wolnych rodników; ekstrakt z rośliny zalecany jest do wszelkich produktów kosmetycznych o działaniu odprężającym i relaksującym, jak również produktów dla skóry zmęczonej i dojrzałej, chroniących skórę przed utlenianiem,
organic aloe barbadensis leaf extract – ekstrakt z liści aloesu, nawilża, chroni i koi, bogaty w aminokwasy, enzymy, witaminy i minerały; ma działanie przeciwbakteryjne; działa na skórę łagodząco, nawilżająco, wygładzająco, a nawet przeciwzapalnie,
organic camellia sinensis (green tea) leaf extract – ekstrakt z zielonej herbaty, działa regenerująco, tonizująco, zapobiega rozwojowi stanów zapalnych na skórze; ma działanie ściągające, przeciwtrądzikowe, łagodzące, nawilżające; stosowany także przy włosach przetłuszczających się i z łupieżem,
sodium cocoyl isethionate* – składnik stworzony na bazie kwasów tłuszczowych, pochodzących z oleju kokosowego; delikatny detergent; składnik myjący; stosowany w szamponach i innych produktach czyszczących,
coco betaine* – łagodna substancja myjąca, pianotwórcza, pochodna oleju kokosowego; poprawia także konsystencję kosmetyku i jakość piany; pozyskuje się ją z naturalnych surowców (olej kokosowy), wykazuje dobre właściwości pianotwórcze oraz przeciwbakteryjne, wrażliwe osoby cocamidopropyl betaine może uczulać, wywoływać podrażnienia skóry głowy i wzmożone wypadanie włosów, na polskich stronach internetowych można znaleźć informację o tym, że jest to delikatny środek – nikt nie wspomina o badaniach amerykańskiej organizacji American Contact Dermatits Society i o problemie alergiczności betainy kokamidopropylowej; jeżeli występuje samodzielnie w produkcie wówczas nie jest szkodliwy, jednakże w połączeniu z sodium lauryl sulfate (itp.) powoduje przesuszenie skóry, łupież, wypryski na skórze owłosionej i alergiczne zapalenie skóry. – źródło: luskiewnik.strefa.pl; blogkokoszki.eu
sodium methyl cocoyl taurate* – składnik gruntownie oczyszczający i odtłuszczający skórę oraz włosy, tworzy obfitą pianę,
sodium cocoyl glutamate* – delikatna substancja myjąca/powierzchniowo czynna pochodzenia naturalnego, aprobowana do stosowania w kosmetykach naturalnych; ta substancja myjąca jest kombinacją kwasu glutaminowego i naturalnych kokosowych kwasów tłuszczowych,
disodium cocoyl glutamate* – składnik o właściwościach myjących, odżywczych i zmiękczających wodę; stosowany również jako emulgator w celu nadania i utrwalenia konsystencji w produktach myjących oraz wiązania zanieczyszczeń ze skóry i zmycia ich wraz z wodą bez naruszania bariery ochronnej skóry; odżywia skórę i włosy, a także łagodzi potencjalnie drażniące działanie silnych detergentów anionowych,
sodium chloride (sea salt) – chlorek sodu, działa m.in. antystatycznie, jest kondycjonerem kosmetyku, wpływa na konsystencję kosmetyków myjących, może podrażniać,
vegetable glycerin – gliceryna, humektant, utrzymuje wilgoć, nawilża, zapobiega utracie wody w naskórku, ułatwia przenikanie innych substancji w głąb skóry,
oenocarpus bataua (rahua ungurahua) oil – olej rahua (patrz wyżej),
plukenetia volubilis (sacha inchi) seed oil – olej z nasion sacha inchi (patrz wyżej),
sucrose – cukier, źródło sacharozy, silnie nawilża i jednocześnie zapobiega utracie wody, nadaje włosom lekkość i połysk,
hydrolyzed quinoa protein – hydrolizowane proteiny z nasion quinoa, odpowiedzialne za odżywienie, ograniczają podrażnienia spowodowane działaniem detergentów/kondycjoner,
mauritia flexuosa (morete) fruit oil – olej morete (patrz wyżej),
kaolinite (rose clay) – różowa glinka, pełna dobroczynnych mikroelementów, które mają doskonale wpływają na kondycję skóry (krzem, wapń, żelazo, sód i potas) odpowiednia dla osób ze skórą bardzo wrażliwą i podrażnioną; stosowanie glinki różowej polecane jest również dla alergików, posiadaczy skóry atopowej oraz dla osób cierpiących na różnego rodzaju schorzenia dermatologiczne,
natural aroma – naturalny ekstrakt zapachowy
cymbopogon nardus (citronella) oil – olejek z palczatki cytronellowej, działanie silnie antyseptyczne, pomaga w pielęgnacji stanów zapalnych skóry, wrzodów, ran, dermatoz, egzem, ma działanie pobudzające, oczyszczające; na skórę działa przeciwtrądzikowo, przeciwgrzybiczo i przeciwzapalnie; polecany przy rozszerzonych porach, zanieczyszczonej, ziemistej zwiotczałej skórze; jako olejek dodawany do masażu przy cellulicie, łagodzi bóle reumatyczne; pomaga przy bólach głowy i wyczerpaniu nerwowym,
lactic acid* – kwas mlekowy, aminokwas, nawilża i reguluje proces złuszczania się naskórka, uelastycznia skórę, zwęża pory; przyśpiesza wzrost włosów; stabilizuje pH kosmetyku i zapobiega wysychaniu go; jeden z naturalnych składników skóry i włosów; pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia, pobudza skórę do regeneracji i wzmacnia jej barierę ochronną,
hydroxyethylcellulose* – zagęstnik kosmetyku,
glycine* – glicyna, składnik stosowany w kosmetykach przeciwzmarszczkowych oraz przeciwtrądzikowych; regeneruje skórę, działa rozjaśniająco, nawilżająco i wzmacniająco; w kosmetykach do włosów wspomaga odbudowę keratyny – budulca włosa, wygładza i wypełnia uszkodzenia oraz zapobiega elektryzowaniu; pełni funkcję nośnika substancji aktywnych i podnosi pH kosmetyków,
coco caprylate* – mieszanina estrów kwasów kaprylowego i kaprynowego z alkoholami z oleju kokosowego; emolient, substancja renatłuszczająca,
xanthan gum* – guma ksantanowa, polepsza konsystencję,
L-argenine* – aminokwas wzmacniający włosy,
potassium sorbate – sól potasowa kwasu sorbowego, konserwant, uniemożliwia mikroorganizmom przetrwanie w kosmetyku,
guar hydroxypropyltrimonium chloride* – antystatyk tworzący na włosach ochronną powłokę, dodatkowo ma również właściwości odżywcze, wygładza, wzmacnia włosy, ułatwia rozczesywanie.
Podsumowanie: Wszystko byłoby cudownie gdyby nie wprowadzanie konsumentów w błąd już na etapie promującym odżywkę (kwestia wielkości cząsteczek oleju rahua) jak i kokamidopropylobetaina w składzie… To już drugi “naturalny” kosmetyk mający coco betaine na liście składników, co trochę mnie martwi, zwłaszcza, że substancja ta może przyczyniać się do wypadania włosów. Może, ale nie musi, jak to mówią. Zważywszy na cenę odżywki oraz jej marne działanie, raczej już do niej nie wrócę. (Co nie oznacza, że nie dam szansy innym produktom Amazon Beauty.)
Znacie produkty Rahua? I co najważniejsze, czy Wam służą?