Wcierka, którą dziś opiszę niejednokrotnie przewijała mi się na profilach dziewczyn jako zamiennik słynnej Grow Me Tender od Anwen. Czy Murky, wcierka normalizująca ma coś wspólnego z wspomnianym przeze mnie bestsellerem, czy może charakteryzuje się zupełnie innym składem i właściwościami? Zapraszam do czytania.