Dostaniecie go stacjonarnie. I to całkiem w dobrej cenie. Osobiście mam tę fizyczną przewagę posiadania rodzicielki za granico, więc gdy tylko zajdzie potrzeba, sesemesuję do Beaty, aby przysłała mi zapas tego majstersztyku. Kremu-odpowiednika koziego mleka Kleopatry, gdyż – gdybym mogła – topiłabym w nim smutki w objętości całej wanny. Taki to – dobry krem.
hydrogenated lecithin
Jeden z NAJLEPSZYCH kremów, z jakimi miałam do czynienia.
PHYSIOGEL HYPOALLERGENIC, CODZIENNE NAWILŻANIE, KREM INTENSYWNY DO SKÓRY BARDZO SUCHEJ I WRAŻLIWEJ
Jednym słowem hit. Jeśli jeszcze nie mieliście do czynienia z tym kremem, wiele tracicie. Jest to produkt w stu procentach pozbawiony szkodliwych składników, przetestowany za pomocą (zwykle) niezawodnej aplikacji Clean Beauty i na najbardziej wymagającej skórze twarzy wszechświata, a mianowicie: mojej własnej. Zapraszam do czytania recenzji!