Dobry dobry dobry wieczór ;>. Wiem, że jest już późno, ale musicie przyznać, że nigdy nie jest za późno na kilka słów o thebeściakach hai. Dopiero po przeczytaniu tego słowa w myślach, zdałam sobie sprawę z tego jak crindżowo może ono zabrzmieć w Waszych głowach. thebeściak hai. No cóż, najwidoczniej każda włosomaniaczka/urodomaniaczka ma ten irytujący (?) nawyk słowotwórstwa. Ale nie przedłużając! Serdecznie zapraszam Was na recenzję eliksiru piękności marki Caudalie. Kosmetyku iście królewskiego i takiego, którego nie może zabraknąć w Waszych torebkach / łazienkach (niepotrzebne skreślić).