Nowy rok, nowa ja (zmobilizowana do pisania przynajmniej jednego wpisu tygodniowo). Jak długo potrwa ten słomiany zapał? Zobaczymy. Jedno wiem na pewno: możliwość polecenia Wam maseczki, która przypadła mi do gustu, działa inspirująco. Zrobiłam ładne zdjęcia, a teraz pokrótce postaram się Wam przybliżyć produkt, który imo warto wypróbować. Przynajmniej jeśli macie włosy zbliżone do moich, aka. suche, zniszczone, rudawe, marzące o idealnym odcieniu blondu…
cetyl esters

Czy 'naturalne’ maski GARNIER rzeczywiście są naturalne?
Woop, woop! Pewnie zdziwi Was moja nadnaturalna aktywność i zdolność do publikowania postów dzień po dniu, ale uznałam, że czas najwyższy rozliczyć się z pustymi opakowaniami po produktach, które wykańczałam przez ostatnie miesiące i zacząć Nowy Rok z nowo karto. Dzisiaj na tapetę idzie nowość: maska do włosów PAPAYA HAIR FOOD, która pachnie o-b-ł-ę-d-n-i-e i działa…