The Ordinary – Natural Moisturizing Factors + HA

Serum, które dziś dla Was zrecenzuję, kupiłam trochę pod wpływem impulsu i nudy, czego staram się generalnie rzecz ujmując unikać. Absolutnie idealnie byłoby, gdybym kupowała nowe produkty tylko wówczas, gdy wykończę posiadane w domu. Niestety bycie blogerką urodową często idzie w parze z niepohamowaną chęcią na wyrywkowe “próbowanie” czegoś nowego. Apetyt nie gaśnie, a pojawiające się na sklepowych półkach co rusz to nowsze produkty wcale nie pomagają. Na swoje usprawiedliwienie mogę napisać jedynie tyle, że serum The Ordinary z naturalnymi faktorami nawilżającymi znalazło u mnie zastosowanie również w pielęgnacji skóry twarzy… A o tym za chwilę.

Back to Comfort – Tonik do twarzy z azeloglicyną oraz wąkrotką azjatycką (recenzja)

W końcu. Nie ukrywam, że dość mocno dłużył mi się okres pomiędzy ostatnią, a dzisiejszą recenzją. Wiecie jednak, że ten blog powstał nie po to, by wrzucać opinie na poszczególne tematy na ilość (jak to zwykle u dzisiejszych twórców bywa), a raczej tylko wtedy, kiedy naprawdę uznam, że warto poświęcić kilka dodatkowych minut na wykonanie zdjęć, postprodukcję i napisanie paru słów podsumowania na temat opisywanego produktu. Zaopatrując się we własną buteleczkę toniku z azeloglicyną i wąkrotką azjatycką wiedziałam, że ta recenzja się pojawi. Nie wiedziałam kiedy i szczerze napisawszy nie spodziewałam się, że dopiero teraz!